spacery, odpoczynek, a potem ...
z tęsknoty za szalami zrobiłam od razu dwa.
Pierwszy kolorystyką współgra z moim kącikiem
rododendronowo-azaliowym :
Drugi bardziej zachowawczy, chociaż też tematycznie związany z jesienią:)
Ten drugi jeszcze schnie:)
Polska złota jesień,ciepła i kolorowa jest na Twoich szalach aż cieplej się robi na sercu.Bardzo piękne jesienne szale oba,pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńojej piękne te szale, jesienne pełne uroku, mi takie nie wychodzą!
OdpowiedzUsuńzrobiłam jeden i wstydzę sie go pokazać...hihi
Pozdrwiam
Moja ty malarko! Mada masz talent. szale są urokliwe, w ciepłych kolorach. Zrobiłaś piękne zdjęcia, oddają zwariowane plątanie jedwabiu. Miło sie ogląda... pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńmado ! możesz mi powiedzieć jaka odmiana rododendronu ma takei przepiękne czerwone lisćie?!?
OdpowiedzUsuńOba są po prostu CUDOWNE!!!!
OdpowiedzUsuństrefa filcu - dziękuje:)
OdpowiedzUsuńdzisiaj była taka słoneczno - ruda pogoda. Spędziłam naprawdę mile przedpołudnie na łonie natury:)
Pozdrawiam:)
agulla - na pewno nie jest tak źle jak piszesz z tym Twoim szalem:))
OdpowiedzUsuńrobisz piękne korale - ja do kulek nie mam aż tyle cierpliwości:)
pozdrawiam:)
nanunana - dzięki:)
OdpowiedzUsuńmnie też zauroczyła ta jedwabna nitka i włóczka - pierwszy raz tak poszalałam z dekorami i efekt mnie zaskoczył:)
pozdrawiam:)
Tuv - akurat te czerwone to są liście azali...
OdpowiedzUsuńkasia - dziękuję:)
OdpowiedzUsuńszale cudne, choć ja chętniej przytuliła bym się do tego rodendronowo - azaliowego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Szale pierwsza klasa! Zwłaszcza ten drugi mnie zauroczył, ciekawa jestem efektu końcowego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńw pierwszym cudne kolory i piekne polaczenia, drugi spokojny, jesienne z cudowanymi kwiatami.
OdpowiedzUsuń;) ja tam się nie bardzo znam;) rododendrona mam azalii w takim razie nie:)
OdpowiedzUsuńNo to wiem co sobie sprawic na wiosnę!
Anna - fakt, jest bardzo mięciutki , leciutki i miły:))
OdpowiedzUsuńSaba - witaj:)
OdpowiedzUsuń"Na sucho" - wygląda całkiem nieźle:) jak tylko pogoda pozwoli zrobię mu fotkę.
Aga - dzięki:)
OdpowiedzUsuńTuv - dopiero w tym roku te azaliowe liście tak się zaczerwieniły. Ona jak kwitnie ma kwiaty w kolorze łososiowym, nie wiem jaka to odmiana - kupiłam na czuja:)
OdpowiedzUsuńW moim ogrodzie jest wiele niespodzianek:)
O jej, jakie PIĘKNE!!!
OdpowiedzUsuń