Cóż mogę napisać:)
Dzięki dwóm wspaniałym kobietom
spełniło się jedno z moich drobnych marzeń.
Jak wiadomo z drobiazgów życie się składa,
a drobne marzenia je osładzają...:))))
Jestem bardzo zadowolona z piątkowego spotkania
Zapraszam na stronę zaprzyjaźnionego bloga
Strefa filcu można zobaczyć dokładną relację ze spotkania.
Haniu i p. Agnieszko
BARDZO DZIĘKUJĘ ZA TWÓRCZY WIECZÓR:)!
no to idę zobaczyć:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie filcowałaś ten kapelutek:)))Pozdrawiam cieplutko:))))
OdpowiedzUsuńsuper, ze marzenia sie spelniaja nawet te male :)
OdpowiedzUsuńMada i ja bardzo dziękuję za ten twórczy piątek,już nie mogę się doczekać aby zobaczyć ostateczny i suchy efekt Twojej pracy,do zobaczenia wkrótce:)))pozdrawiam bardzo serdecznie
OdpowiedzUsuńBeata - i jak?
OdpowiedzUsuńDiana - dzięki - teraz może pójdzie łatwiej, bo "pierwsze koty za płoty":))
OdpowiedzUsuńAga - o te malutkie chyba chodzi w życiu najbardziej:)
OdpowiedzUsuńSterfa filcu - to do jutra:)
OdpowiedzUsuńMiło popatrzec na takie zapracowane i usmiechnięte kobiety i wyniki ich pracy:)
OdpowiedzUsuń