Obserwatorzy

czwartek, 3 marca 2011

miało byc wiosennie...



a wyszło plażowo - piaskowo....
w dodatku zdjęcie robione przy sztucznym świetle.

muszę się oswoić z kolorami czesanki:)
ale uważam , ze nie jest źle.
najpierw powstał szal
dobrze że mam w miarę duża kuchnie to mogłam się
"rozłożyć" z robotą na podłodze:)



w pełnym słoncu prezentuje się tak:)



drobne elementy szala w słońcu






wieczorem dorobiłam kwiat i efekt końcowy
widoczny na pierwszym zdjęciu:)
nie mogłam się już doczekać efektu końcowego i dlatego
zdjęcie robione było prawie w ciemnościach.

14 komentarzy:

  1. Ale piękny :) Wielkie brawa!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Straszecznie zdolna z Ciebie osoba!Na słońcu wygląda piaskowo-plażowo, ale na Tobie to właśnie wiosennie.Tak sobie myślę,że trzeba mieć wielką siłę perswazji, by wcisnąć filc w jedwab.:)))
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Monroma - dziękuje bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anabell - można to nazwać siłą perswazji - masz rację:)
    Wiesz ile kalorii się spala podczas takiego seansu filcowania ? Myślę, ze jest to równe wysiłkowi podczas ćwiczeń aerobiku.
    Kiedyś spalałam energie podczas sprzątania domu, teraz podczas filcowania. Ciekawe co mój "dom" na to?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiem, o czym piszesz raz jeden próbowałam filcowania na mokro i to przedmiotu o znacznie mniejszych gabarytach- było to bardzo wyczerpujące:)))
    Tym bardziej podziwiam Twój szal- miałam kiedyś podobne cudo w dłoniach i wciąż marzę o posiadaniu takowego:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jolinko - to może zrobimy wymiankę:)?

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko naprawdę byłabyś skłonna????? - nawet nie śmiałam prosić, ja bardzo chętnie wymienię się, tylko napisz mi co chciałabyś w zamian:)))))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jolinko - na maila ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. jestem pod wielkim wrażeniem również prezentacji dzieła, naprawdę. Twórz a ja będe podziwiać, nie szkiełko to fakt, ale równie piekne:)

    OdpowiedzUsuń
  10. hmmm mialam gdzieś,kiedyśhustę z prawdziwego jedwabiu.Nie znosilam jej bo nei moje kolory,może spróbować coz z niej zrobić ? taaa ,jak ją znajdę.
    No i musialabym mieć odpowiednią wełnę,wzdech

    OdpowiedzUsuń
  11. Beata - dziękuję, a wiesz, ze mimo wszystko mam wyrzuty sumienia jeśli chodzi o szkiełka;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tuv - jedwab jest najlepszy do filcowania, bo wełna świetnie w niego "wchodzi" i cudnie się to wszystko w czasie filcowania marszczy:)

    OdpowiedzUsuń