Obserwatorzy

czwartek, 10 marca 2011

kratka w kratkę :)

Szał szalowy nie mija, a nawet rzekłabym nabiera rozpędu.
Podczas ostatniej wizyty w wielkim mieście,
zostałam skierowana przez bardzo miłą p. Agnieszkę
z "Decokreacji"
do sklepu "Bławatek" gdzie kupiłam piękny, wielobarwny kawałek jedwabiu.
Motywem tej plątaniny barw jest kratka.
Pomyślałam, że kratka z kratką może nieźle wyglądac,
tym bardziej, ze to prezent dla Krystyny,
która lubi kratki:)

Jeszcze mokre



ale już sfilcowane.
A tak wyglądała kratka "na sucho"



Wbrew pozorom, to wcale nie jest łatwo ufilcować taka kratkę:)

3 komentarze:

  1. fajnie to wymyśliłaś podoba mi się i ciekawa ta jedwabna kratka

    OdpowiedzUsuń
  2. Malwina - dziękuję, zawsze możesz zajrzeć do Bławatka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie ładne! Mado, ja myślę,że nic nie jest łatwo ufilcować.Miałam nadzieję sfilcować stary, wełniany szal. I...zero efektu.Ale swetry zawsze mi się uda się sfilcować, zwłaszcza , gdy tego nie chcę.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń