ze dłużej mnie nie będzie to pokażę jeszcze swoje
ostatnie zrobione wisiory i pierścionki.
Tym razem oprawiałam agaty, ametysty i awenturyn.
Wykorzystałam do tego jak zwykle technikę witrażową.
Na początek zdjęcie "zbiorowe"
A teraz pojedyncze sztuki:
Pierścień - awenturyn mrożony
kolejny awenturyn
teraz agat
i ametyst :
Do niego wisior
I kolejne wisiory.
Plaster agatu, oprawiony miedzią:
A tu kolejny ametyst:
Dawno nie oprawiałam kamieni .
Są znacznie wdzięczniejszym materiałaem do pracy
niż szkło, nawet to witrażowe.
Pozdrawiam wszystkich obserwatorów
i stałych bywalców mojego bloga.
Znikam na jakiś czas.
Do miłego :))
wysmakowane cudeńka, bardzo w moim guście ... zwłaszcza komplet z ametystem ... piękny :)
OdpowiedzUsuńincognito - dziękuję bardzo:0 Ametyst jest moim kamieniem tez, go bardzo lubię .
UsuńAmetysty cudne są:)
OdpowiedzUsuńLudwika - dzieki:)
Usuńśliczności....gdziez to sprzedajesz????
OdpowiedzUsuńBożena - jesli jesteś czymś zainteresowana napisz na maila:)Pozdrawiam:)
UsuńBardzo piekne!
OdpowiedzUsuńGrażyna - dzięki:)
Usuńbardzo piekne prace...oprawiony agat mnie urzekł...:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :):):)
Diana - dziękuję, wlaśnie się dowiedzialam,od ofiarodawczyni kamienia że ten agat to nie agat tylko SARDONYKS - dla niektórych może mieć to znaczenie szczegolnie, jeśli ktoś wierzy w moc kamieni!
Usuńściskam sedrecznie:)
Ametyst cudowny.Piękne dzieła sztuki.
OdpowiedzUsuńKarolina - miło mi, że moje pomysły na oprawę kamieni znajdują uznanie :))
UsuńPiękne prace:) Ametystowy wisior spodobał mi się szczególnie.
OdpowiedzUsuńMaria Tamara - witaj w moich skromnych progach. jeżeli jesteś zainteresowana którąś z prac przedstawionych na blogu napisz do mnie maila .
UsuńPozdrawiam serdecznie.