odkad pamietam, w roznych okresach mojego zycia, poza pracą zawodową, zawsze cos "dłubałam"
to były naprawde rozne rzeczy:
- dziergałam swetry na drutach dla dziecka i rodziny,
- szylam ubranka dzieciece, sukienki dla siebie, koszule dla meza, patchworkowe swetry, poduszki i narzuty,
- robilam na szydelku serwety, firanki i wstawki do sukienek,
- wypiekalam solne anioly i modelinowe mikolaje,
- robilam obrazy ze skory, malowalam na szkle...
moją najnowszą pasją, od paru ładnych lat, są witraze.
do zawieszek i wiekszych form czasami wykorzystuje gotowe wzory, chociaz zawsze cos w nich zmieniam po swojemu, natomiast bizuterie projektuja sama - to najwieksza frajda dla mnie.
Witrażową pasją dziele sie z przyjaciółmi i znajomymi w realu, a teraz postanowiłam skorzystac z internetu ...:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz