ale próbuje "dziada" przegonić:)
Na początek zaległe zdjęcia filcaków.
Powstały już jakiś czas temu
w ramach zaklinania wiosny.
Szal w tonacji, która pojawiała się często
na zaprzyjaźnionych blogach w tamtym okresie:)
I dwa szaliczki na bazie ręcznie malowanego jedwabiu
Przez co rzecz jasna dwustronne:))
tonacja amarantowo - pomarańczowa
i tonacja szmaragdowo - turkusowo - zielona:)
A ponieważ święta za pasem,
pomyślałam też o ozdobach świątecznych.
Dla odmiany szkło:)))
I jakoś mnie to nie dziwi:)))
Motylki zawisną na gałązkach zamiast pisanek
A witrażowe jajo ozdobi może okno ...?:)